Lepiej zapalić świecę niż przeklinać ciemność
Kolejny XX Maraton Pisania Listów za nami. Już po raz 11 pisaliśmy listy w obronie praw człowieka.
Jest to najbardziej znane w Polsce wydarzenie angażujące tak dużą ilość osób w obronie praw człowieka. Z roku na rok liczba listów napisanych w obronie więźniów sumienia jest coraz większa. W 2018 roku napisaliśmy 308 974 listów w 854 miejscach w kraju. Wśród nich od 11 lat znajduje się również Trzebnica.
Już od 11 lat Szkolna Grupa Amnesty International nr 108 działająca w Liceum Ogólnokształcącym w Trzebnicy organizuje dla lokalnej społeczności Maraton Pisania Listów.
Jej opiekunkami są Joanna Plichta, anglistka, i Monika Komisarczyk, polonistka.
– Czym jest Maraton Pisania Listów?
MK: Akcja ma charakter międzynarodowy, a wymyśliła ją polska grupa AI z Warszawy w 2001 roku. MPL upowszechnia wiedzę na temat wolności i praw człowieka, w danym roku opisuje konkretne przypadki łamania tych praw w różnych krajach. Ludzie, którym bliskie są wartości humanitarne, w okolicach 10 grudnia piszą listy do uwięzionych osób ze słowami wsparcia lub słowami protestu do władz, sądów czy instytucji więziennictwa w danym państwie. Te listy to symbol międzyludzkiej solidarności.
– Jakie jest zainteresowanie akcją w Trzebnicy?
MK: Na Maraton od lat przychodzi młodzież, ale także ludzie dorośli z miasta i okolic. Obserwujemy więc zainteresowanie wydarzeniem w różnych grupach wiekowych. Dziękuję uprzejmie tym osobom, które w tym roku pisały z nami. Odnoszę wrażenie, że od trzech lat zainteresowanie akcją jest mniejsze niż dawniej. Zastanawiam się, czy rośnie poziom znieczulenia na różne przypadki niesprawiedliwości na świecie czy też ogarnia nas społeczne lenistwo czy konformizm, bardzo niebezpieczne dla demokratycznego państwa. A może to jeszcze coś innego?
– Na czym dokładnie polega pisanie listów?
MK: Listy pisze się albo według wzoru w języku polskim lub angielskim albo własne, od serca. Można pisać w języku osoby więzionej, do niej lub do jej rodziny. W listach wyraża się także protest do władz danego państwa, domaga się zwolnienia ludzi więzionych za przekonania oraz zaprzestania prześladowania obrońców praw człowieka.
– Czy pisanie listów coś daje?
MK: Wbrew sceptycyzmowi – tak. Ktoś kiedyś napisał, że Maraton to możliwość stanięcia pomiędzy katem a ofiarą. Pisanie rzeczywiście daje poczucie sprawstwa i wiarę, że nie wszystko na tym świecie jest stracone. Jeśli się wierzy w moc słowa, a ono od początku świata niesie potężny ładunek nie tylko zła, ale i dobra, warto po nie sięgać, by czynić naszą rzeczywistość bardziej ludzką, humanistyczną, lepszą do życia nie tylko dla nas, ale i dla ludzi w innych zakątkach globu. Jak pokazują przykłady z ubiegłych lat, pisząc listy, można realnie wpłynąć na losy zatrzymanych i uwięzionych ludzi, dodać im słowa otuchy, pocieszenia w trudnych momentach życia. Podam choćby dwa najświeższe przykłady o uwolnieniu w tym roku Olega Seńcowa, ukraińskiego reżysera, bohatera Maratonu z 2014 r. oraz Johana Teterissa, nauczyciela z Indonezji, w którego sprawie pisaliśmy w 2016r.
– W jaki sposób młodzież włącza się w akcję?
MK: Co roku proponujemy uczniom i uczennicom przyłączenie się do akcji. Pani Joanna Plichta przygotowała kilka uczennic z kl. 1d: Paulinę Rychter, Zuzannę Fajer, Weronikę Szafraniec do poprowadzenia rówieśniczych zajęć na temat założeń Maratonu Pisania Listów i osób, do których i w imieniu których w tym roku pisaliśmy. Młodzież z 1d pomagała także podczas prowadzenie Maratonu w Starostwie Powiatowym. Oprócz tego – jak co roku- towarzyszyły nam aktywistki: Agata Marcisz, Natalia Wójcicka, Lila Krupa, Klaudia Grodzicka. To inteligentne, wrażliwe dziewczyny, na które już od lat możemy liczyć. W pisaniu listów wsparła nas w tym roku także klasa 8d ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Trzebnicy z wychowawczynią, panią Pauliną Kolińską. Dziękujemy za odwiedzinyJ
W szkole pomaga nam od zawsze pani Danuta Domino, pisząc z chętnymi osobami listy w bibliotece. Jest także otwartość ze strony wielu nauczycielek i nauczycieli z grona oraz dyrekcji.
Korzystając z okazji, chciałybyśmy w imieniu SGAI nr 108 podziękować serdecznie Pani Staroście, Małgorzacie Matusiak, za udostępnienie pięknej i przestronnej sali przy ul. Leśnej.
A w przyszłym roku zaprosić wszystkie osoby zainteresowane przestrzeganiem praw człowieka na nasz kolejny Maraton Pisania Listów.
A w przyszłym roku zaprosić wszystkie osoby zainteresowane przestrzeganiem praw człowieka na nasz kolejny Maraton Pisania Listów.